Ta sałatka jest niezwykle prosta i szybka w przygotowaniu. Ze względu na obecność tuńczyka nie radzimy brać jej do pracy. Pamiętaj, że to sałatka dla ludzi o mocnych smakach i ze względu obecność kaparów i tuńczyka nie jest najlepszym pomysłem na randkowe co-nieco.
Składniki:
-
mieszanka sałat (150-200g) lub kapusta pekińska (w sklepach dostępne są gotowe mieszanki)
-
puszka kukurydzy
-
pół puszki tuńczyka w oleju roślinnym
-
pół cebulki
-
dwie łyżeczki kaparów
-
cytryna
-
musztarda francuska
-
oliwa z oliwek
-
ząbek czosnku
-
pieprz
-
przyprawy wedle uznania.
Przygotowanie
Na opakowaniu mieszanki sałat zwykle jest napisane, że zawartość jest umyta i można ją bez obaw jeść. No, ja proponuję ją jednak jeszcze przepłukać…
1. Mieszankę sałat lub poszatkowaną drobno kapustę pekińską wrzuć do miski.
2. Wsyp zawartość całej puszki kukurydzy.
3. Odsącz tuńczyka i dodaj pół puszki.
4. Dodaj drobniutko pokrojoną cebulkę i kapary. (Kapary w całości).
5. Sosik:
-
do kubeczka wlej około 4-5 łyżek oliwy z oliwek
-
dolej trochę zalewy z kaparów
-
dodaj kilka kropki cytryny
-
wciśnij czosnek
-
dodaj szczyptę pieprzu i ew. przyprawy wedle uznania
-
dodaj łyżeczkę musztardy francuskiej.
Sosik wymieszaj i spróbuj. Jeśli wszystko z nim ok (czyli smakuje nieźle), zalej nim sałatkę.
Dokładnie wymieszaj i gotowe! Smacznego!
W komentarzach podziel się swoimi wrażeniami, albo pomysłami, jak można ową sałatkę wzbogacić.
Sałatka wygląda niezbyt apetycznie, ale musi smakować nieziemsko 🙂 Ja jestem zwolennikiem robienia „konkretnych” dań typu jakieś mięso itd. dodatki typu sałatki, sosy to raczej moja słabsza strona. Myślę, że warto jeszcze bad tym popracować 😉
Ja zamiast kaparów dodałam oliwki, zrezygnowałam z cebulki i wkroiłam trochę pomidorków cherry.
Powiem Wam…świetna kolacja! 😀 (czy tak śniadanie po północy hehe)
O! Oliwki! Też super 🙂 mi tylko coś nie bardzo podchodzi połączenie ryby z pomidorami, ale zauważyłam, że niektórzy tak po prostu mają – powstaje z tego taki straszny smak.